czwartek, 12 września 2024

Tęskniłam....

 Okazało się, że brakowało mi wizyt i wpisów na moim blogu. W ciszy blogowej wytrzymałam od marca do września. 

Postanowiłam wrócić. 

Przez te kilka miesięcy blogowej ciszy nie marnowałam czasu. Igły, muliny i tamborek były cały czas w ruchu.

Niżej są moje prace z tego okresu. 

Będę tu wpadać co jakiś czas - z dłuższymi przerwami (nie tak często jak kiedyś).





















poniedziałek, 18 marca 2024

Szydełkowa torba

 

Dostałam specjalne zamówienie od Zosi.

- Zrób mi fioletową torbę z kwiatkiem. Kwiatek ma być żółty z białym środkiem - poprosiła panna.

Wczoraj od samego rana dłubałam więc tę torbę i dzisiaj jest gotowa. Wieczorem Zosia dostanie ją ode mnie. Mam nadzieję, że będzie zadowolona.






Torba wygląda niepozornie ale jest naprawdę dość pojemna .Zmieściło się w niej kilka grubych zeszytów.


sobota, 16 marca 2024

Cztery pory roku

Jakiś czas temu zaczęłam haftować drzewka reprezentujące cztery pory roku według projektu Renato Parolina. Odłożyłam hafty na bardzo długo i prawie o nich zapomniałam. Przy porządkach w pudłach robótkowych wpadły mi w ręce. Dokończyłam je zmieniając odrobinę niektóre kolory i dokładając własne propozycje krzyżyków (szczególnie w drzewku zimowym).  Mam teraz komplet.





























sobota, 9 marca 2024

Motylki w głowie (Butterflies in my head - Barbara Ana)


Motylek wylądował właśnie na głowie niebieskiej postaci, która przypomina mi bohaterów filmu "Avatar". Pewnie to z powodu tych niebieskości na twarzy.