Wpadłam na chwilę pokazać letnie torby szydełkowe, które zrobiłam na prośbę moich wnuczek. Starsza (licealistka) pokazała mi konkretny wzór dużej torby - siatki. Młodsza nie miała żadnych wymagań. Miały być jedynie kolorowe. Torby już podróżowały z dziewczynami podczas letnich wypadów i nadal będą przemierzać Polskę i dalsze zakątki świata.
Dalej mam przerwę internetowo - komputerową.
To prawie odwyk.
Pozdrawiam wszystkich.