czwartek, 12 września 2024

Tęskniłam....

 Okazało się, że brakowało mi wizyt i wpisów na moim blogu. W ciszy blogowej wytrzymałam od marca do września. 

Postanowiłam wrócić. 

Przez te kilka miesięcy blogowej ciszy nie marnowałam czasu. Igły, muliny i tamborek były cały czas w ruchu.

Niżej są moje prace z tego okresu. 

Będę tu wpadać co jakiś czas - z dłuższymi przerwami (nie tak często jak kiedyś).





















12 komentarzy:

  1. Ale się cieszę, że wróciłaś!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że Pani wróciła. Zaglądałam co jakiś czas, żeby sprawdzić, czy nie zmieniła Pani zdania. Dziś miałam impuls, żeby znów zajrzeć i niespodzianka😁 serdecznie Panią pozdrawiam z Wrocławia

    OdpowiedzUsuń
  3. Bravo! I love the girls with Bárbara Ana style, they are so original!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że wróciłaś. Piękne prace powstały w tzw. "międzyczasie". Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za wpisy, miło mi je czytać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ bogactwo prac. Wracaj częściej. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie próżnowała, takie ilości a świąteczne hafciki urocze, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo sie ciesze,ze wrocilas :)))))),

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki Pani , przed laty nauczyłam się robić chusty na drutach.Dziekuje .

    OdpowiedzUsuń
  10. Zajrzałam dzisiaj i .... niespodzianka! :-) Pozdrawiam, serdecznie!

    OdpowiedzUsuń