Poniższe zdjęcia przedstawiają robocze wersje zawieszek do świątecznych prezentów. Najdłuższą dłubaninę mam już za sobą. Teraz muszę nabrać chęci do zaprzyjaźnienia się z maszyną do szycia. Chwilowo nie bardzo chce mi się szyć w taki upał, który jest wokół mnie. Poczekam z tą robotą do chłodów, może do jesieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz