Niewielka robótka pojawiła się u mnie jako pierwsza w Nowym Roku.
Nie mam zbyt dużo czasu na większe prace.
Jakiś czas temu napisałam na blogu, że szykują się duże zmiany w moim życiu. W zasadzie trwają one prawie rok. Jednak ich kulminacja i finisz będą już niedługo. Uchylę rąbka tajemnicy: sprawdzam, szperam, wyrzucam, oddaję potrzebującym, kupuję nowe, dobierałam płytki, meble, sprzęty.
Klucze mam od kilku miesięcy. Idę na nowe, nowiuteńkie...
Ten rok powinien być dobry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz