Kolejna porcja moich urlopowych myszek to gryzonie zajęte domowymi pracami i odpoczywające po tych zajęciach.
Wszystkie myszki powędrują wkrótce w różne miejsca w pokoju dziecięcym (jako obrazki w ramkach, poduszki itp.)
Myszek jest jeszcze sporo. Wkrótce je pokażę.
Rewelacyjne są te myszki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
I ja pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń