Jakiś czas temu wyhaftowałam trzy obrazki przedstawiające Fridę Kahlo. Pokazałam je na blogu i napisałam, że hafty przeznaczyłam na prezenty świąteczne. Zabrałam się dzisiaj za jeden z nich. Uruchomiłam maszynę i uszyłam torbę na zakupy. Mam więc pierwszy prezent.
Super torby!
OdpowiedzUsuńSzukałam szyjogrzeja i znalazłam na Twoim starym blogu i przez to trafilam tu . Pozdrawiam
Witaj, cieszę się że tu trafiłaś.
OdpowiedzUsuńPiękna torba :)
OdpowiedzUsuńPiekny prezent.Obdarowana będzie zadowolona.
OdpowiedzUsuń